Anton Ambroziak, OKO.press, Polska
W UE jesteśmy duzi, ale nie najwięksi, więc ludzie, którzy reprezentują nas w instytucjach europejskich, nie mogą mieć kompleksów, muszą potrafić negocjować i reprezentować polskie interesy – mówił prezydent Andrzej Duda przed wyborami do PE
Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Grodziska Wielkopolskiego apelował o udział w wyborach. „Moja służba prezydencka dobiega już końca. Za niecałe 1,5 roku zakończę ją i przekażę prezydenturę w ręce kolejnego wybranego prezydenta. Proszę państwa o jedno – żebyście państwo do wyborów szli. Niedługo wybory do PE, a po nich – wcale już niedługo – wybory prezydenckie. Już pewnie za kilka miesięcy zaczniemy się nimi emocjonować, bo już zaczynają się dyskusje, debaty na temat tego, kto będzie kandydatem” – mówił prezydent RP. Dodał, że wybory mają fundamentalne znaczenie.
Opowiadając o historii Polski w Unii Europejskiej, Duda podkreślał, że szczególnie samorządowcy dobrze wykorzystali szanse na rozwój, inwestując unijne środki. “To dlatego, dzięki funduszom, dzisiaj mamy w Polsce wiele nowoczesnych dróg, wiele obiektów użyteczności publicznej, które są wybudowane, odnowione, znakomicie funkcjonują, są świetnie wyposażone. To dlatego tak wiele naszych miast, miasteczek ma taką piękną infrastrukturę. Przyjeżdżają goście z zagranicy – tak, z tych bogatych krajów UE – i mówią: Wow, ależ ta wasza Polska wygląda” – opowiadał Andrzej Duda.
Potrzebujemy ludzi, którzy będą reprezentowali polskie interesy
Duda dodał, że Unię Europejską czekają zmiany ustrojowe. „Niezwykle ważne jest to, aby zasiadali tam ludzie, którzy rozumieją politykę, którzy nie mają kompleksów, umieją rozmawiać, negocjować i wiedzą, co to znaczy wchodzić ze swoim, kiedy rozgrywają się interesy wielkich. Bo jesteśmy duzi, ale nie jesteśmy najwięksi” – mówił prezydent. „Rzecz w tym, żebyśmy się nie dali. Żebyśmy realizowali nasze i żeby ci, którzy nas reprezentują w instytucjach europejskich, rzeczywiście reprezentowali nas – nasze interesy, polskie interesy”.